Przerażające spotkanie z rekinem
Ibrahim Shafeeg i Carmen Canovas Cervello nurkowali w wodach na terenie atolu Vaavu. Para przyjaciół podziwiała podwodne zwierzęta w towarzystwie kilku innych nurków. Turyści zachowywali się spokojnie. W pewnym momencie 30-latka wpłynę w stado rekinów pielęgniarzy. Nie zaczepiła ich, ale przepłynęła bardzo blisko.
Jeden z osobników próbował ją opłynąć i wyminąć od dołu. Rekin prawdopodobnie poczuł się zagrożony. Nagle, ważący około 200 kg osobnik, rzucił się z zębami na kobietę. Złapał ją pyskiem za bok i wbił jej kły w okolice żeber. W czasie rozmowy z mediami, jej przyjaciel porównał ugryzienie do ran zadanych przez pazury niedźwiedzia grizzly. Rana na ciele kobiety po ugryzieniu ogromnego rekina miała średnicę ponad 15 centymetrów.
Na szczęście, jak opowiadał Ibrahima Shafeega portalowi The Mirror, obrażenia zadane przez rekina nie były poważne. Jego towarzyszka samodzielnie dotarła na brzeg. Na plaży opatrzono jej ranę, a ona sama chwilę później wróciła do nurkowania.
Turystka miała szczęście, że trafiła na rekina pielęgniarza
Choć mają setki małych, ostrych zębów, rekiny pielęgniarze praktycznie nie stanowią zagrożenia dla człowieka. Są bardzo spokojne i nieszkodliwe. Atakują tylko wtedy, gdy zostaną zaniepokojone. Zwykle pływają przy dnie. Bardzo często po prostu dryfują i czekają na zdobycz. Mierzą około dwóch metrów.
Żywią się skorupiakami, mięczakami, wężami morskimi, rybami, koralowcami i osłonicami. Te wielkie ryby powszechnie występują w przybrzeżnych tropikalnych i subtropikalnych wodach wschodniego Pacyfiku i Oceanu Atlantyckiego.